Laminowane Makaron w Kolorowych Warstwach
Składniki: 1 jajko, sól do smaku, mąka w razie potrzeby, pół skorupki jajka wypełnionej wodą do połowy, 1 marchewka (lub 2 dla mocniejszego koloru), 1 burak (lub dwa dla mocniejszego koloru)
Kilka dni temu zrobiłem ciasto na makaron do zupy i postanowiłem eksperymentować z ravioli nadziewanymi ziemniakami, ponieważ nie jadłem ich od dłuższego czasu. Zainspirowałem się książką kucharską, którą mam, ale niestety nie miałem atramentu z kałamarnicy, aby dokładnie odtworzyć przepis. Postanowiłem więc zabarwić makaron naturalnymi kolorami, wybierając zdrowsze podejście.
Aby uzyskać pożądane kolory, zacząłem od gotowania marchewki i buraków. Jeśli nie masz świeżych buraków, dobrze sprawdzają się wersje w puszkach lub słoikach. Ważne jest, aby warzywa były dobrze ugotowane, aby widelec łatwo w nie wchodził. Po ugotowaniu wyjąłem je z wody i zostawiłem do ostygnięcia. Buraki łatwo się obierają po ostygnięciu, a marchewka jest rozdrabniana za pomocą blendera ręcznego, a następnie buraki, które również muszą być przetworzone na drobną konsystencję. Umieściłem oba puree w osobnych naczyniach i przygotowałem się do zrobienia ciasta.
W misce ubijam jajko z odrobiną soli (około ćwierć łyżeczki) i dodaję łyżkę wody. Zaczynam mieszać widelcem, stopniowo dodając mąkę. W pewnym momencie, gdy ciasto staje się trudne do wymieszania, wykładam je na blat roboczy i zaczynam zagniatać, dodając potrzebną mąkę, aby uzyskać odpowiednią konsystencję. Ważne jest, aby uzyskać ciasto nieco twardsze niż zwykle, ponieważ dodane warzywa zmiękczą ciasto.
Po uzyskaniu dobrze wyrobionego ciasta podzieliłem je na trzy porcje i uformowałem w kulki. Umieściłem kulki w woreczkach i zostawiłem je do odpoczynku na 30 minut. Teraz czas upewnić się, że marchewka i buraki są dobrze odciśnięte z soku, używając tylnej części łyżki do ich przyciśnięcia.
Po odpoczynku wyjąłem jedną kulkę z torby, spłaszczyłem ją i dodałem puree z marchewki na wierzch. Zacząłem wprowadzać puree do ciasta, dodając potrzebną mąkę, aby uzyskać miękkie, nieklejące się i łatwe do formowania ciasto. Procedura była podobna dla drugiej kulki, w której użyłem puree z buraków. Na koniec uzyskałem trzy kulki ciasta: jedną pomarańczową, jedną bordową i jedną w kolorze kremowym.
Po kolejnym 30-minutowym odpoczynku przygotowałem maszynę do wałkowania ciasta na makaron. Zacząłem od największej odległości między walcami, a w miarę wałkowania arkuszy stopniowo zmniejszałem odległość. Po tym, jak wszystkie arkusze zostały rozwałkowane do pożądanej grubości, ułożyłem je jeden na drugim, przycinając krawędzie, aby je wyrównać. Z opadłych resztek zrobiłem kolejne ciasto na szerokie makaron lub kolorowe tagliatelle.
Ułożyłem arkusze ciasta na przemian kolorami i zwilżyłem je wodą, aby zapewnić dobrą przyczepność. Następnie pokroiłem je na szerokie paski o szerokości 1 cm, które skręciłem, aby rozciągnąć je do wymaganej grubości. Uzyskałem kolorowe paski w warstwach, które pokroiłem według uznania: szerokie makaron, cieńsze lub ravioli.
Na nadzienie wybrałem ziemniaki, które ugotowałem i utłukłem, dodając sól i pieprz do smaku. Nadziałem ravioli tą mieszanką, upewniając się, że dobrze uszczelniam brzegi, aby nadzienie nie wydostało się podczas gotowania. Gotowałem ravioli w osolonej wodzie, aż wypłynęły na powierzchnię, a następnie podałem je z sosem maślanym z czosnkiem i kawałkami smażonego boczku, posypując odrobiną startego parmezanu na wierzchu. To była prawdziwa eksplozja smaków i kolorów!
